11 listopada




Walczyli za Naszą wolność osobistą
Przelewali w bojach pot i krew swą czystą.

Przeżywali smutki, żegnali swych bliskich
Krótko się cieszyli domowym ogniskiem.


Towarzyszem wojna, siostrą im śmierć cicha
Murawa pierzyną, stróżem brzoza licha.

Oddali co mieli najlepsze Ojczyźnie
Często głodowali w dalekiej obczyźnie.

Zabierze mi wojna młode życie syna!
O niejedna matka z rozpaczą wspomina.

Było już łez wiele i żalu zbyt dużo
Ulżyj Panie Boże tym, co wojnie służą!

Przyprowadził Honor, nie chcieliście Glorii
Za nagrobek kamień i miejsce w Historii!